Pomimo wcześniejszych obaw (zobacz Newsa z 13-03-2009 "Rewitalizacja linii nr 015 znów zagrożona"), wszystko wygląda na to, że PKP Polskie Linie Kolejowe ostatecznie nie zrezygnowały z modernizacji linii kolejowej nr 015 Łódź Kaliska - Bednary (pozostałość dawnej Kolei Warszawsko - Kaliskiej). Projekt miał trafić tymczasowo do szuflady (czyli miał zostać odłożony na "nigdy") z powodu braku pieniędzy na wkład własny (dofinansowanie unijne to "tylko" ok. 67 mln zł). Przy okazji zagrożona byłe także modernizacja wiaduktów na drodze krajowej nr 14 w Zgierzu i Kępnie uzależniona od modernizacji linii kolejowej. Na szczęście w obronę projektu zaangażowały się między innymi władze Łowicza i Łodzi.
Okrojeniu uległ zakres robót. Według ostatnich ustaleń na odcinku od Łodzi do Głowna ma nastąpić całkowita wymiana nawierzchni, natomiast pozostały odcinek ma zostać wyremontowany na zasadzie wykorzystania materiałów "staroużytecznych". Nie wiadomo jeszcze ostatecznie jakie prędkości będą obowiązywały na linii -pierwotnie miało to być 90 km/h. Jest to nie dużo jak na obecne standardy, jednak należy wziąć pod uwagę, że linia ma status linii lokalnej. Podstawowe połączenie Łodzi z Warszawą prowadzi przez Koluszki i Skierniewice, a nie przez Łowicz i Sochaczew, połączenie to jednak mogłoby odciążyć "wiedenkę" (linia nr 001) na czas modernizacji odcinka Warszawa Zachodnia - Skierniewice oraz linię nr 017 na odcinku Łódź Fabryczna - Łódź Widzew oraz przyczynić się do zwiększenia wykorzystania dworca Łódź Kaliska (pociągi z Warszawy do Wrocławia mogłyby w ten sposób nie tracić czasu na zmianę czoła na Kaliskim).
Nie ma oczywiście jeszcze odpowiednich dokumentów formalno-prawnych, niemniej jednak wszystko wskazuje na to, że pracę mają duże szanse ruszyć jeszcze pod koniec tego roku.