W sobotę, 3 grudnia, na dworcu Łódź Kaliska zaprezentowany został zmodernizowany pociąg serii EN57. To pierwszy z czterech pojazdów odnawianych ze środków unijnych i Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Wartość całego projektu to blisko 36,5 mln zł.
W prezentacji uczestniczył Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego. - Założyliśmy sobie cel rozwoju nie tylko infrastruktury drogowej ale również i kolejowej i go konsekwentnie realizujemy, czego efektem jest ten nowoczesny skład - powiedział podczas prezentacji marszałek Stepień. - Chcemy żeby łodzianie i mieszkańcy naszego regionu po naszym województwie mogli poruszać się nowoczesnymi, wygodnymi pociągami - dodał.
Skład jest wzbogacony o nowoczesne rozwiązania i pomalowany w barwy województwa łódzkiego. Przestrzeń pasażerska jest klimatyzowana, są ergonomiczne fotele, ekologiczne toalety w obiegu zamkniętym i rolety w oknach. W pociągu zainstalowano także monitory LCD i gniazda elektryczne, do których można podłączyć np. laptopa. Podczas tej modernizacji wprowadzane zostały kolejne innowacyjne rozwiązania charakterystyczne dla pociągów nowej generacji m.in.: nowoczesny system sterowania drzwi wejściowych (odskokowo - przesuwny), nadmuch ciepłego powierza nad drzwiami wejściowymi chroniący przed przenikaniem zimna.
Pociąg wyposażony został w nowy system hamulcowy zapewniający poprawę płynności jazdy. Modernizowane składy będą również bardziej przyjazne osobom niepełnosprawnym, zmieniony został kształt toalety tak by umożliwiał manewrowanie wózkiem inwalidzkim, zamontowano także nowoczesny system podestów - informuje łódzki Urząd Marszałkowski.
Po prezentacji pociąg wyruszył w swoją pierwszą trasę do Sieradza. Dla wszystkich, którzy zgłosili się do kas Dworca Kaliskiego przejazd w obie strony był darmowy. Uczestnicy wycieczki w Sieradzu zostali zaproszeni do zwiedzania nadwarciańskiego grodu. Wraz z uczestnikami, do Sieradza pojechał Marszałek Stępień oraz Barbara Tatara, Miss Polonia 2007.Podczas podróży pociągiem możemy podziwiać piękno województwa łódzkiego. Kiedy jedziemy samochodem, skupiamy się raczej na drodze, nie mamy szans na zachwycanie się przyrodą za oknem - powiedziała "Gazecie Wyborczej" ta ostatnia.