Cena tylko w połowie zdecyduje o wyborze dostawcy taboru dla ŁKA
Łódzka Kolej Aglomeracyjna po raz kolejny przełożyła otwarcie ofert w przetargu na dostawę 20 pociągów - tym razem na 10 lipca. Od warunków postępowania odwołał się tymczasem Stadler. Zmieniły się też kryteria przetargu - cena będzie stanowić tylko 50% oceny.
Stadler odwołał się od zmiany warunków zamówienia. ŁKA wprowadziło do specyfikacji zamówienia obowiązek wyposażenia pociągów w Europejski System Sterowania ETCS. Stadler zaskarżył do Krajowej Izby Odwoławczej fakt, że ten fakt nie wpłynął ani na wydłużenie okresu dostawy, ani na szacunek ceny wykonania zamówienia.
Łódzka Kolej Aglomeracyjna zmieniła również kryteria przetargu. Poprzednio były nimi cena (80%) i masa służbowa (20%) pojazdu. Obecnie kryteria to: cena brutto (50%), cena brutto usługi utrzymania na 1 km przebiegu (30%), stosunek masy pojazdu do długości przedziału pasażerskiego (10%), oraz liczba miejsca siedzących (10%).
Spółka Łódzka Kolej Aglomeracyjna ogłosiła przetarg na dostawę 20 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Przeznaczyła na zakup ponad 360 milionów złotych. Za kolejne 54 miliony złotych spółka chce postawić dla nich halę na stacji Łódź Widzew. Przewoźnik ma już za to pieniądze na zakup taboru - podpisał z bankiem umowę na emisję obligacji na aż 155 mln złotych.