Tomaszów-Opoczno: Nowy tabor, gorsza siatka połączeń
Tylko dwie pary pociągów, ale za to nowy tabor, a w perspektywie być może wydłużona w weekendy relacja do Łodzi - to ostateczny kształt połączenia Tomaszów Mazowiecki - Opoczno w nowym rozkładzie jazdy.
Według rozkładu zatwierdzonego przez PKP PLK godziny odjazdów z Opoczna to 5.57 i 16.57, z Koluszek - 10.20 i 20.13. Czas jazdy w obu przypadkach ma wynieść godzinę. Zmiana na plus w porównaniu z projektem, o którym pisaliśmy w listopadzie, to skomunikowanie porannego kursu z pociągiem do Łodzi. W przypadku wieczornego połączenia Opoczno-Koluszki na przesiadkę trzeba czekać w Koluszkach godzinę, a pół godziny w relacji powrotnej.
Według organizatora przewozów, cięcia wynikały z małych potoków pasażerskich przy wzrastających kosztach uruchamiania przewozów. - W pociągach, które zlikwidowaliśmy, liczba pasażerów oscylowała w granicach 15-35. Do każdego pociągokilometra UMWŁ dopłaca 17 zł - mówi Teresa Woźniak z Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. - Nie jesteśmy zadowoleni z nowego rozkładu jazdy. Jeśli dzięki nowemu taborowi wrócą pasażerowie, to będziemy przywracać poszczególne połączenia - dodaje urzędniczka.
Nowy tabor to zaprezentowany dziś na stacji Łódź Kaliska wagon motorowy SA135-019. Fabrycznie nowy pojazd jest przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych oraz wyposażony w klimatyzację, system informacji pasażerskiej i monitoringu. Wątpliwe jednak, by nawet jeszcze lepszy tabor skusił podróżnych, jeśli w rozkładzie jazdy pozostaną tylko dwie pary pociągów, i to w porach niepozwalających np. osobom kończącym pracę w Łodzi o 16 na powrót do domu w Opocznie w rozsądnym czasie. - Po 1 stycznia będziemy starali sie uruchomić jeszcze 2 dodatkowe pary. Myślimy też o wydłużeniu relacji w weekendy do stacji Łódź Kaliska - deklaruje dyrektor Łódzkiego Zakładu Przewozów Regionalnych Elżbieta Nowak. Niewykluczone, że przy okazji SA135 zostanie też wykorzystany do obsługi jednej z 4 par pociągów Łódź-Kutno.
Jak dodaje dyr. Nowak, wzrost kosztów wynika z konieczności przeprowadzenia w nadchodzącym roku dużej liczby napraw rewizyjnych. - Ich koszt to łącznie ponad 10 mln zł - informuje. Ograniczenia dotknęły wszystkie linie w regionie poza najbardziej popularnymi (Łódź-Skierniewice, Łódź-Sieradz, Koluszki-Częstochowa). W nowym rozkładzie jazdy w porównaniu z poprzednim rokiem liczba uruchamianych dziennie pociągów Regio zmaleje z 202 do 177.
SA135-019 obsłuży pierwsze połączenie z Opoczna w czwartek 12 grudnia o 5 rano. Drugi pojazd pojawi się na linii 20 grudnia.