Przekazanie lokomotyw przewoźnikom wewnątrz tej samej grupy to kolejny etap restrukturyzacji Grupy PKP i wyposażania przewoźników w niezbędny dla nich majątek - tłumaczy Michał Wrzosek, rzecznik prasowy Grupy PKP. Przydział taboru kolejowej zaczął się już sześć lat temu. Wtedy jednak resort transportu, dzieląc PKP na spółki, ograniczył się wyłącznie do podziału wagonów. Wszystkie lokomotywy pozostały wówczas w gestii PKP Cargo. Od tego czasu inne spółki musiały dzierżawić maszyny, płacąc Cargo roczną opłatę. Było to powodem wielu konfliktów. Jeden z najbardziej spektakularnych wybuchł kilkanaście dni temu, gdy Cargo zażądały od PKP Intercity i PKP Przewozy Regionalne dodatkowych pieniędzy za wynajem. PKP PR miały zapłacić o 200 mln zł więcej niż rok temu, PKP Intercity - 50 mln zł. Dla porównania dotąd PKP PR płaciły za używanie lokomotyw około 800 mln zł, Intercity natomiast 70 mln zł