I znów, dzięki internetowi, dowiedzieliśmy się o odwiedzinach w ramach prezentacji, w dniu 21.05.2004, czeskiego zespołu trakcyjnego EJ 471 nr 971013-8 wyprodukowanego przez firmę ČKD Vagonka z Ostrawy.
Piękny ciepły dzień, na Fabrycznej pojawiłem się dużo wcześniej, wyruszyłem w stronę wiaduktu nad Tramwajową, po drodze cyknąłem kilka zdjęć naszych zero siódemek, pełny luz, wreszcie jest, z dala słychać syrenę, majestatycznie, cicho sunie pociąg marzenie, wjeżdża w perony, idę spokojnie, będzie tu stał prawie pół godziny, a następnie odjedzie na Kaliską.
Na peronie spory tłum, zwykli ludzie i MK robiący zdjęcia z każdej możliwej i nie pozycji, dołączam do nich, spostrzegam w tłumie Roberta Wolskiego, okazuje się że idzie do pracy po południu, i był już na Widzewie, teraz tu, a za chwilę jedzie na Kaliską.
Powróćmy do pociągu, czysty, wygodny, podobno kursował już ponad rok, jeżeli to prawda to jesteśmy daleko za wyśmiewanymi powszechnie Czechami, jednostka wygląda jak nowa,
odnoszę wrażenie, że wygląda lepiej niż nasze IC.
Zwiedzam pięterko, uważnie przyglądamy się windzie dla niepełnosprawnych, po prostu bajka, zastanawiam się jak długo pozostałby w takim stanie w naszym ukochanym kraju.
Dzieci szczęśliwe opuszczają wagon z balonami, a mnie zasmuciła wiadomość, że nie będzie można się przejechać na Kaliską, szkoda pewnie boją się, co by nie dojechała zdekompletowana, może to i racja, w związku z tym wyruszam z Robertem.
Po drodze odwiedzamy Krzysia "kolejkowego" w jego nowym sklepie ( po przeprowadzce), chwilę rozmawiamy o nowościach i interesach i udajemy się do celu podróży.
Na dworcu udajemy się wzdłuż torowiska i zajmujemy stanowisko, z dala od tłumów, pojawiają się dwie EU07 jedna zielona druga pięknie zażółcona, przystają na chwilę po d światłami, po czym odjeżdżają zwalniając miejsce drogiemu gościowi.
Jest, wyłania się zza zakrętu, jestem zdziwiony bezszmerową jazdą, mija nas jak zjawa, kilka zdjęć i gnamy na peron.
A tu tłumy opadły jak szarańcza, jeszcze jedno zdjęcie i Robert gna na Lublinek gdzie chce mu zrobić jeszcze zdjęcie a ja wracam do pracy.
Pozostaje niedosyt, żal i przekonanie, że nieprędko dogonimy innych zarówno sprzętowo jak i kulturowo, i choć nie jesteśmy gorsi, to coś z nami nie tak, skoro musimy jeździć śmierdzącymi "kiblami", być obsługiwani przez nieuprzejmych, nierzadko wstawionych pracowników jedynego słusznego przewoźnika, zamiast w czasie nawet krótkiej podróży czuć się pełnowartościowym pasażerem.
Zjawisko opisał Paweł Radecki
Zdjęcia: Paweł Radecki, Robert Wolski
Skanował: Piotr Barcz
|
|
|
Nasz czeski gość wjeżdża na stację Łódź Widzew
|
EJ 471 na Fabrycznej
|
Od drugiej strony
|
|
|
|
Winda dla niepełnosprawnych
|
Wnętrze z marzeń
|
Ciąg dalszy wnętrza
|
|
|
|
EJ 471 wjeżdża na Kaliską
|
EJ 471 Łódź Kaliska
|
EU07-396 Łódź Kaliska
|
|
|
|
EN57-969 Łodź Kaliska
|
EU07-495, na haku EU07-396 Łódź Kaliska
|
W peronach kaliskiej
|
|