Nawigacja
Ostatnie Obrazy
Najnowsze video
TEM2-294 w akcji
ST44-1113+SM42-693...
ST44-172, Nurzec
ST44-1109 Sycze
Targi Hobby Pozna...
M62M-014
Euronaft
SU46-041
ST44-2046
ST44-2026+ST44-2050
Ostatnie artykuły
Salon Hobby 2015 czy...
Rogowskie Impresje
Pobiedziska i Trybun...
Żnin 2015
Kolejna solówka
Aktualnie online
Gości online: 14

Użytkowników online: 0

Łącznie użytkowników: 26
Najnowszy użytkownik: kareks
Ostatnie komentarze
Teenage agv.gpus.lkm...
Impetigo: xyy.gxwb.l...
[url=http://hydroxyc...
[url=http://augmenti...
Confident tqs.huwh.l...
[url=http://buycloni...
Osler ksv.zpen.lkmk....
However, onb.ieol.lk...
Has vyw.mjbk.lkmk.eu...
[url=http://viagra96...
Kalendarz
Po Wt Śr Cz Pi So Ni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
Nawigacja
Artykuły » Wystawy » Bieszczady, jesień 2008
Bieszczady, jesień 2008

Zamknięcie sezonu na kolejce leśnej w Bieszczadach, jak zwykle z naszym udziałem. Cały czas zastanawiam się czy relacja ma być epicką opowieścią o czterech wędrowcach, czy syntetycznym spisem miejsc i zdarzeń
Dla odmiany i coby nikt się nie czuł urażony, chłodno i treściwie.

Ruszyliśmy i dojechaliśmy, we czterech bo piąty się rozchorował, było luźniej co pozwoliło nam przeżyć gorycz braku naszego kolegi.
Po drodze:
-popas w Chmielniku, żydowska knajpa, wszyscy mlaszczą, nazajutrz narzekają, taka to dwoistość natury Polaków.
-w szczerym polu, kontrola straży granicznej i policji, jakaś atrakcja.
-wizyta w kilku sklepach, ostatni bar w Komańczy.
-niebo rozgwieżdżone, ale to o niczym nie świadczy.
-na miejscu, myju myju i lulu.

Dzień się skończył.

Drugi po godzinach kilku się zaczął.
Przed imprezą, wycieczka na Słowację, deszcz, czołg i stacja. Majdan, spoglądanie w niebo, manewry, decyzja o zabraniu wagonu krytego, jakże zbawienna. Cały dzień pada z przerwami na ulewę. Po każdym fotostopie coraz bardziej jesteśmy mokrzy, ale i tak sucho nam w porównaniu do właściciela syberyjskiej czapki który wylądował w rzece. Przysłup, słynne placki ze śmietaną, oraz Gosia od Pająków w której kochamy się już wszyscy, a najbardziej Mietek.Wracamy. Gorąca herbata u naczelnika stacji. Na kwaterze, po sklepu odwiedzeniu, grill, hulanki, swawole, goście. Dyskusje i opowiadanie dowcipów czasem po trzy razy.

Kliknij by powiększyć Kliknij by powiększyć Kliknij by powiększyć Kliknij by powiększyć
Na szlaku Przeprawa Planet terror Tak wygladalismy po fotostopach
Kliknij by powiększyć Kliknij by powiększyć Kliknij by powiększyć
Drugiego dnia Słowacja w strugach deszczu Tak pada w Bieszczadach

Drugi dzień się skończył.

Po jeszcze krótszym czasie wstał dzień trzeci. Wola Michowa, powoli bez deszczu, fotoskop za fotoskopem, zimno jak diabli, wieje silny wiatr. Rozgrzewamy się jak możemy. Wracamy. Znów nawiedzamy naczelnika stacji. Pakujemy się i do domu. W ostatnim przebłysku słońca w Jaśle robimy kilka zdjęć przed szopą. Ciemno. W domu.
Tym razem organizacja była OK ,ludzi niewielu ale bez oszołomów ,trasa jak zwykle, zdjęcia w zasadzie te same, choć różne. Kuba prowadził, didżejem był Radek, ja z Piotrkiem na tyle.

Jak nigdy chłodno i zwięźle dla Was zawiedzionych, Wasz ulubieniec.
Kpt.Nemo

Foto:Paweł Radecki

 

Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się , żeby móc zagłosować.

Świetne! Świetne! 0% [0 głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 100% [1 głos]
Dobre Dobre 0% [0 głosów]
Średnie Średnie 0% [0 głosów]
Słabe Słabe 0% [0 głosów]
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Losowa Fotka
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

Tomek
30-09-2022 11:23
Test Shoutbox'a
Copyright © 2022, Created by Acid Rain